Przeczytaj

  • High & Low

    Aga Zaryan to artystka bardzo popularna,  a przy tym bardzo dobra (a te dwie cechy rzadko kiedy idą ze sobą w parze). O jej jazzową identyfikację można się co prawda spierać, bo przecież Aga Zaryan głównie odśpiewuje napisane przez kolegów piosenki, ale z pewnością nie brakuje jej w tym wprawy i wdzięku. Kojąca barwa,  dojrzałe teksty i interpretacje to jej znak firmowy. Wydając swój dziewiąty album Aga Zaryan potwierdza, że wszystko czego się ima, jest na najwyższym poziomie.

  • Proton Pump

    Biorąc pod uwagę sposób funkcjonowania muzyków parających się wolną improwizacją fakt, że Akira Sakata i Masahiko Satoh - dwa filary japońskiego free/improv zagrali wspólnie po raz pierwszy dopiero teraz zakrawa na fenomen. Jakkolwiek by jednak nie było, obaj dobrze wiedzą z czym to się je, dzięki czemu zapis koncertu z tokijskiego Pit Inn prezentuje rzetelne brzmienie dalekowschodniego odłamu starej szkoły.

  • Octopus

    Gdy słucham najnowszej płyty znakomitego duetu pianistów - Kris Davis i Craiga Taborna, przypominam sobie ich koncert z festiwalu jazzowego w Lublanie. W stolicy Słowenii ci instrumentaliści zaprezentowali się z jak najlepszej strony. Teraz konfrontuję wrażenia festiwalowe z zawartością albumu “Octopus”, z którym wiązałem duże nadzieje.

  • Twenty Years On

    Przed nami płyta, która być może … była najważniejszym wydarzeniem ubiegłego roku na europejskiej scenie muzyki improwizowanej. Co niezwykle zaskakujące, przemknęła ona przez roczne podsumowania i adresy odpowiedzialne za promowanie gatunku (sic!) niemal niezauważona. Być może te łamy są jedynymi, które fakt jej wydania w ogóle zauważyły.

    Drodzy Państwo - niemal po dekadzie fonograficznego milczenia – najnowsza płyta London Improvisers Orchestra!!! Żeby nie było mało – z okazji XX lecia jej wspaniałego istnienia!

  • Agustí Fernández - Passing the flame

    An interview with pianist, composer and outstanding Catalan improviser, which sums up his artistic achievements during the past year, and also gives an accurate diagnosis of the music scene in Barcelona.

    Hello Agusti. Another year passed away, everyone is competing in summaries, creating lists of the best albums. If you let me, I would like to summarize with you the year 2018. Before we go to the albums with your music, I would like to ask you if some recordings last year, some concert particularly interested you or even dropped to your knees?

  • Circulate Susanna

    Punktem wyjścia do powstania tej płyty są wspomnienia z dzieciństwa jej głównego autora. Pianista Cory Smith, bo to jego imieniem i nazwiskiem jest sygnowany i omawiany przeze mnie album, pisze we wkładce do “Circulate Susanna” o dorastaniu na prowincji w stanie Illinois. O tym, jak spędzał popołudnia, jakie były jego relacje z rodziną i czego się wtedy słuchało. Wspomina letnie dni, przypomina sobie smaki, zapachy i widoki, czyli wszystko to, co go w tamtym czasie otaczało i miało na niego istotny wpływ.

  • Free Radicals At DOM

    Przenosimy się do moskiewskiego Centrum Kultury DOM. Jest początek listopada 2017 roku. Peter Evans na trąbce, Agusti Fernandez na fortepianie i Barry Guy na kontrabasie. Koncert zawarty na CD Free Radicals At DOM (Fundacja Słuchaj!, 2018) składa się z dwóch setów i bisu, tu na płycie, podzielonych na siedem separatywnych części. Potrwa 68 minut i 22 sekundy.

  • Punkt.Vrt.Plastik

    Taki album, jak „Punkt.Vrt.Plastik”, na którego okładce widnieje najpierw nazwisko pianistki, a później kontrabasisty i perkusisty, wydaje się być kolejną emanacją klasycznej formuły tria, gdzie fortepian pełni wiodącą rolę. Gdy jednak wysłucha się choćby trzech pierwszych utworów, zerkając przy okazji na ich autorstwo, staje się jasne, że jest to trio równorzędnych partnerów, a li tylko alfabet sprawił, że we wspomnianej kolejności muzycy się plasują.

  • The Gleaners

    Pierwsza, w pełni solowa płyta Larry Grenadiera zawiera 12 krótkich etiud na kontrabas, zarówno jego oryginalne kompozycje, utwory inspirowane twórczością innych muzyków, jak „Pettiford” dedykowany ważnemu autorytetowi w grze na basie Oscarowi Pettifordowi (1922-1960 ), a także melodie szczególnie bliskie autorowi płyty, jak "My Man's Gone Now" George Gershwina z dedykacją dla Milesa Davisa, „Compassion” Johna Coltranea, „The Owl of Cranston” Paula Motiana, którą Grenadier wykonywał grając w zespole wybitnego perkusisty.

  • Avant-Garde Out Of Poland

    Gdy deklarowałem, że zrecenzuję najnowszy album duetu HATI oraz tubisty Zdzisława Piernika, znałem muzykę na nim zawartą tylko pobieżnie. Tak, podobała mi się ta płyta. Nie sądziłem jednak, że może być aż tak dobra.

  • In Between The Tumbling A Stillness

    In Between The Tumbling a Stillness – album tria Asif Tsahar / William Parker / Hamid Drake to będzie coś na co czekali wszyscy kochający swobodne, zaczepione mocno w jazzowej tradycji swobodne improwizowanie. Nic w tej płycie nie ma takiego co by otwierało przed słuchaczem drzwi do czegoś nowego. Ostrzegam. Żadnych nowatorskich rozwiązań kompozycyjnych, brzmieniowych, tekstualnych, wyrazowych. Nic! Kompletnie nic co potencjalnie może wprawić mózg w stan zaciekawienia, potrzebę uważnego przyjrzenia się, co popchnęłoby wyobraźnię do działania.

  • Asian Fields Variations

    Omawiana przez nas płyta jest określano jako ta, na której ostateczny kształt równomierny wpływ mieli wszyscy obecni tu twórcy. Gdyby tylko sugerować się treścią wkładki do “Asian Fields Variations”, to łatwo potwierdzić ten stan rzeczy: wszak każdy z instrumentalistów odpowiedzialnych za to dzieło jest autorem co najmniej kilku opublikowanych przez ECM utworów. Wiemy jednak, że tak naprawdę spiritus movens projektu jest klarnecista Louis Sclavis. A co za tym idzie, może być postrzegany jako naturalny lider tria, które odpowiedzialne jest za ten niezwykle udany album.

  • Channel

    Zjednoczone Królestwo swobodnej improwizacji! 16 września 2017 roku, Ye Olde Rose & Crown, Walthamstow, Londyn. Sobotnie popołudnie z ciepła herbatką, być może także z odrobiną czegoś wzmacniającego nadwątlone siły wielbicieli całkowicie wyzwolonej improwizacji.

    Discovery Festival trwał ponad sześć godzin zegarowych, nagranie zaś dokumentujące to wydarzenie nazwano Channel. Wyłącznie w formie elektronicznej dostarcza label Johna Russella i Paula G. Smytha – Weekertoft (2018).

  • Time Like This

    Kontrabasista i kompozytor Michael Formanek – po spektakularnym albumie „The Distance” sprzed dwóch lat, nagranym z 18-osobowym Ensemble Kolossus – wraca do pracy w bardziej kameralnym gronie. Zalążkiem kwartetu Elusion, z którym zarejestrował najnowszą płytę „Time Like This”, było trio z pianistką Kris Davis i perkusistą Chesem Smithem. Gdy jednak Formanek zaczął planować sesję nagraniową, postanowił dodać jeszcze czwarty głos: saksofonisty Tony'ego Malaby'ego.

  • Schlippenbach/Narvesen Duo - relacja

    Jesień w styczniu? Jak najbardziej, i to jazzowa. Kilka dni temu w krakowskiej Alchemii miał miejsce koncert pod szyldem festiwalowej Jesieni, z jednej strony przedłużenie edycji AD 2018, z drugiej swoista zapowiedź tej AD 2019. Jeśli jazzowa, to ja nie mam nic przeciwko jesieni całorocznej, zwłaszcza, że okazja była zdecydowania wyjątkowa.

Strony