Poznań koncerty

Fast Forward 6. Spontaneous Music Festival: trzeci dzień

Czas płynie nieubłaganie, albowiem przed nami trzeci, ostatni już dzień Spontanicznego Festiwalu w poznańskim Dragon Social Club. Po pierwszych dwóch dniach festiwalowych zostaje z nami załoga barcelońska, a także część artystów krajowego zaciągu. Skład ostatniego dnia uzupełnia zaś pewien duet z Berlina i kolejny polski muzyk, tym razem z Wrocławia. Dziś cztery sety, start znów o 18.00, jak zwykle moc wrażeń przed nami.

Fast Forward 6. Spontaneous Music Festival: dzień pierwszy!

Szósta edycja poznańskiego Spontaneous Music Festival startuje dziś o godzinie 19.00. Na scenie Dragon Social Club pojawi się pierwszych sześciu gości festiwalowych, którzy stworzą trzy improwizowane spektakle dźwiękowe.

Tymon Tymański & MU

Dragon Social Club, Poznań
29.02.2020

Efterklang - opowieści z podróży

Efterklang jest duńskim zespołem, którego warto posłuchać na żywo. Na koncertach naprawdę zaskakują publiczność. Ze smakiem łączą brzmienia post-rocka z folkiem, ambientem i egzotycznymi rytmami. Wystąpią już dziś, w poznańskim Blue Note o godz. 20:00.

Bracia Olesiowie i Christopher Dell czyli sposób na Komedę! - relacja z finałowego koncertu w poznańskim Pasażu Kultury

Muzyka Krzysztofa Komedy – wiadomo, to nasze dobro narodowe. Mierzy się z nią na różne sposoby chyba każdy. Jedni zrobią to w zaciszu domowej pracowni i nikt się potem o tej walce nie dowiaduje, bo ani wymiaru koncertowego ani płytowego rozmyślania te nie przybierają. Inni z kolei z rozkoszą czynią z Komedy swój sztandar towarzyszący im przez całe artystyczne życie. Są również i tacy, którzy traktują go jak flagę, wyjmowaną tylko wtedy, gdy nadarzy się po temu stosownie lukratywna okazja.

Trio Sephardix w Pasażu Kultury.

 

To już trochę zakrawa na grubą przesadę. Moje recenzowanie występów Tria Sephardix mam tu na myśli. Dwa z dotychczasowych trze koncertów tej formacji miałem okazję recenzować. Teraz pora na relację trzecią tym razem z Pasażu Kultury w samym sercu poznańskiej Starówki. Będzie krótko, albo nawet bardzo krótko i być może też według niektórych niedostatecznie wyczerpująco na temat samej muzyki. Ale niech tam! To co do tej pory było o tej grupie napisane wystarczy śmiało za całe wprowadzenie.

Dwóch ludzi z muzyką. Oleś DUO w Poznańskim Arsenale

Duety w muzyce jazzowej - dziś może nie wielka, ale na pewno całkiem spora dziedzina. Od czasu, a niech tak zaryzykujmy wspólnych dwóosobowych nagrań Duke'a Ellingtona i jego wielkiego kontarbasisty Jimmy'ego Blantona zyskiwała coraz to bardziej prestiżowy status. Aż do dziś, kiedy takich nagrań jest już bardzo dużo i przestały być same w sobie nowinką. Jeszcze więcej przyniósł ze sobą freejazz, a muzyka free improvised pletę wydatnie poszerzyła. NIektóe z tych duetów były olśniewające, inne intrygowały, większość była zapewne dla większości słuchaczy niezwykle egzotyczna.

Poznańskiej trzydniówki Olesiów odsłona pierwsza!

Theo Jorgensmann & Oleś Brothers to był koronny towar, przepraszam za najbardziej nieadekwatne sformułowanie, jakie tylko da się wymyśleć w stosunku do tego zespołu braci Olesiów. Powstało wiele lat temu, nagrało dotychczas cztery płyty, z których kulminacją, choć to także niefortunne określenie była „Alchemia” wydana przez legendarną i bardzo prestiżową oficynę wydawniczą Hat Hut Records. Potem nastąpiła przerwa.

Cykl „Tel Aviv, Bruksela, Berlin... Muzyczne spotkania Braci Oleś“

No i mamy wysyp wiadomości o braciach Oleś! Dziś koncert ku pamięci Andrzeja Przybielskiego, a już między 18 a 20 sierpnia Olesiowa poznańska „trzydniówka” w klubie Arsenał pod hasłem „Tel Aviv, Bruksela, Berlin... Muzyczne spotkania Braci Oleś“.