Michel Godard

Lucas Niggli - perkusja jako źródło improwizacji

Każdy rodzaj muzyki ma swoje źródła, historię, czy tło społeczno-polityczne. O tym ostatnim pisać nie będę, ale chciałbym ukazać postać Lucasa Niggliego właśnie w kontekście tego, co esencjonalne w sztuce. Okazja ku temu jest znakomita, gdyż dziś Lucas obchodzi 55 urodziny.

Rabih Abou-Khalil – mimowolny piewca wielokulturowości

Obecność we współczesnej muzyce improwizowanej arabskiego instrumentu oud, przodka lutni i gitary, nikogo z obserwujących dzisiejszą światową scenę jazzową z całą pewnością nie dziwi. Od kilku dziesięcioleci bowiem tacy artyści, jak Libańczyk Rabih Abou-Khalil czy Tunezyjczycy Anouar Brahem i Dhafer Youssef konsekwentnie posługują się nim do kreowania autorskich stylistycznych fuzji tradycji Bliskiego Wschodu z jazzem.

The Blue Shroud

Najnowsze wydawnictwo Barry'ego Guya to zapis monumentalnej kompozycji pt. „Blue Shroud”, zarejestrowanej w 2015 roku z inicjatywy warszawskiego festiwalu Ad Libitum. Na jej rozmach składa się szereg elementów: ponad 70-minutowy czas trwania, 14 wykonawców i przede wszystkim temat, który ją zainspirował. Jest nim obraz „Guernica” Pabla Picassa, powstały w reakcji na zbombardowanie baskijskiego miasta w trakcie wojny domowej w Hiszpanii.

Krakowska Jesień Jazzowa 2021: Savina Yannatou - grecka bogini

Wokalistka vs. instrumentaliści, wykonawczyni muzyki dawnej i tradycyjnych pieśni vs. eksperymentalni improwizatorzy. Grecka bogini vs. muzycy z całego świata. Krótka rzecz o Savinie Yanatou.

Krakowska Jesień Jazzowa 2021: Maya Homburger – między interpretacją a improwizacją

Trudno nie być w pewien nieokreślony sposób zauroczonym na samą myśl o podobnym połączeniu: barokowe skrzypce, odległe echa muzyki Bacha i Telemanna, odgłosy jak najbardziej współczesne twórczości Barry'ego Guya, a także dojrzały balans między szacunkiem do ducha wykonywanej kompozycji a zachwytem nad możliwościami, jakie daje improwizacja.

Barry Guy – Grupa Błękitnego Całunu w formule rozwichrzonej

Barry Guy, wyśmienity brytyjski kontrabasista, kompozytor i improwizator, niewątpliwie zamieszkał już w Polsce na stałe. Przynajmniej w wymiarze artystycznym. Od roku 2010 gości z różnymi swoimi aktywnościami muzycznymi w kraju nad Wisłą niemal nieprzerwanie. O dwóch pobytach z New Orchestra (2010, 2012) pisałem już na tych łamach, piejąc z zachwytu nad ich dokumentacją fonograficzną (Mad Dogs, Mad Dogs On The Loose).

Hungry People

Rabih Abou Khalil – prawdopodobnie obok Anouara Brahema najbardziej znany mistrz orientalnej lutni, zwanej oud w Europie, a może także na świecie. Wydaje płyty od ponad dwóch dekad, za każdym razem w towarzystwie słynnych lub bardzo słynnych jazzmanów, którym bliskie jest przekraczanie granic jazzu ścieżkami muzyki etnicznej. W tym gronie są m.in. tacy twórcy jak Steve Swallow, Sonny Fortune, Glenn Moore z grupy Oregon czy Charlie Mariano. W toku swojej trwającej bodaj ćwierć wieku karierze Abou-Khalil działał nie tylko z jazzamanami.

Krakowska Jesień Jazzowa 2016: Barry Guy- Three Pieces For Orchestra

Na naszych oczach konstytuuje się nowy duży zespół Barry’ego Guya. Nie chce przez to powiedzieć, że poprzednie formacje, legendarna London Jazz Composers Orchestra przestała działać, o czym niech zaświadczy pierwszy od 15 lat koncert zaplanowany na kwiecień przyszłego roku koncert w Lodynie, ani też że New Orchestra odeszła w niepamięć. Nie mniej Blue Shroud Band wydaje się formułą, której działanie uwarunkowane staje się nie tylko kompozycją o tym samym tytule, wydaną w pierwszej połowie tego roku w Intakt Records, ale i innymi dziełami mistrza.

The Blue Shroud

Najnowsze wydawnictwo Barry'ego Guya to zapis monumentalnej kompozycji pt. „Blue Shroud”, zarejestrowanej w 2015 roku z inicjatywy warszawskiego festiwalu Ad Libitum. Na jej rozmach składa się szereg elementów: ponad 70-minutowy czas trwania, 14 wykonawców i przede wszystkim temat, który ją zainspirował. Jest nim obraz „Guernica” Pabla Picassa, powstały w reakcji na zbombardowanie baskijskiego miasta w trakcie wojny domowej w Hiszpanii.

Krakowska Jesień Jazzowa 2016: Michel Godard – barokowy muzykant

"Jeśli myślicie, że nie ma niczego nowego pod słońcem, posłuchajcie Michela Godarda” - tak o jednym z albumów muzyka napisał dziennikarz portalu All Music. Ten francuski artysta grający na gitarze basowej, tubie oraz instrumencie uważanym za jej przodka, serpencie, istotnie zaskakuje: zarówno swoją muzyczną przeszłością, jak i – co najważniejsze – swoimi kolejnymi projektami z pogranicza klasyki i improwizacji. 

Strony