James Weidman

Spiritual Impressions - pianista James Weidman składa hołd przodkom

Aby wyliczyć muzyków, z którymi pracował zrobiłaby się lista tak długa, że nie było miejsca na wiele więcej informacji. Od Woody'ego Hermana, przez Abbey Lincoln, Archiego Sheppa, po Cassandrę Wilson i Steve’a Colemana. A jednak pianista James Weidman nie cieszy się u nas statusem, na jaki ze względu na swoje dokonania zasługuje. Ale zapewne pamiętacie, że to właśnie on zasiadał za klawiaturą fortepianu w słynnym i nagradzanym zespole Joe Lovano Us Five.

Bird Songs

Joe Lovano ma taką, skądinąd bardzo cieszącą mnie cechę, że wydaje nową płytę co roku. Kiedy trafiła mi w ręce „Folkart” i całkiem olśniła ze zniecierpliwieniem dziecka czekałem, aż w 2010r. na sklepowe półki trafi kolejny jego album, tym bardziej, że wielki Joe zapowiadał, że oto ma nowy zespół, o stabilnym składzie osobowym i dający zupełnie niezwykłe możliwości muzycznej ekspresji.

Cross Culture

Początek 2013 r. to bez wątpienia czas szturmu przypuszczanego na jazzowy rynek fonograficzny przez   Blue Note za sprawą albumów dwóch gigantów jazzowego saksofonu – Wayne’a Shortera i Joe Lovano. O ile jednak dla pierwszego z dżentelmenów płyta „Without a Net” jest powrotem do legendarnej wytwórni po ponad 40 lat przerwy, „Cross Culture” to ponowne zwrócenie się w kierunku muzycznych koncepcji, realizowanych pod szyldem tej wytwórni przez Lovano już od jakiegoś czasu.

Live

Nie ukrywam, iż Cassandra Wilson jest jedną z bardziej przeze mnie poważanych śpiewaczek jazzowych. Wprawdzie ostatnio jej śpiew ma więcej z folku niż jazzu, to jednak niegdyś wraz ze swoimi kolegami spod szyldu M'Base tworzyła sporo fermentu w zastanym obrazie wokalistyki jazzowej.

Folk Art

Jeśli tęsknisz za jazzem, który nie gryzie, nie wyzywa słuchacza na pojedynek na śmierć i życie, a przy tym jest przygodą, spotkaniem, przeżyciem a nie tylko muzyką do windy, jeśli szukasz tradycji i świeżości - sięgnij po najlepszą, zdaniem amerykańskich krytyków, jazzową płytę roku 2010 - “Folk Art” nowego zespołu saksofonisty Joe Lovano - Us FIVE.