The Incredible Honk

Autor: 
Anna Początek
Roswell Rudd
Wydawca: 
Sunnyside
Dystrybutor: 
Universal
Data wydania: 
30.11.2011
Ocena: 
4
Average: 4 (1 vote)
Skład: 
Roswell Rudd – trombone, coyotes and other sound effects (9), Aaron Comess – drums (1), Richard Hammond – bass (1), Arne Wendt – organ (1), Ivan-Rubenstein-Gillis – piano, percussion (1), David Oquendo – tres, vocal (2), Ken Filiano – acoustic bass (3, 5, 8, 9), Lafayette Harris – piano (3, 5, 6, 8, 9), Michael Doucet – fiddle, vocals with BeauSoleil (4), Jimmy Breaux – accordion (4), Billy Ware – percussion (4), Tommy Alesi – drums (4), Mitchell Reed – electric bass (4), David Doucet – acoustic guitar (4), Emily Haines – vocal (4), Sunny Kim – vocal (5, 8, 9), Wu Tong – sheng, vocal (7, 13), John Lindberg – acoustic bass (7, 13), Verna Gillis – Sprechstimme beginning and end (9), Bassekou – Kouyate: ngoniba (10-12), Henry Schroy – electric bass (10-12), Omar Barou Kouyate – medium ngoni (10-12), Fousseyni Kouyate – ngoniba (10-12), Moussa Bah – ngoni bass (10-12), Alou Coulibaly – calabash (10-12), Moussa Sissoko – yabara (rattle) (10-12).

Port, lato, wieczór. Statki przycumowane wzdłuż nabrzeża, załogi czekają na poranne wyruszenie w morze, do kolejnego portu. Jest ciepło, bliskość wody powoduje charakterystyczną duchotę. Ludzie przechadzają się, bez celu konsumując noc. Ktoś skręca z deptaka i wchodzi do jednego z wyszynków. Dym, gwar, tłok, pot, rozmowy przy barze, kilka samotnych osób z drinkiem. Ktoś zaczyna grać na pianinie. Znudzona siedzeniem przybyszka z bardzo daleka podchodzi, zamienia kilka słów z grającym i wydobywa z siebie perlisty głos. Krępej budowy człowiek, schowany dotąd za kotarą przy oknie, zjawia się nagle przy nich i bez słowa zaczyna brządkać na steranym podróżami banjo. Po pewnej chwili, gdzieś z sali dochodzi rytmiczne stukanie rękami o drewniany stół i udo. Noc dopiero nadchodzi.

Podróżnicy spotykają się przypadkiem. W portowych barach, na górskich przełęczach, plażach, w schroniskach, na miejskich rynkach, w pociągach, autobusach. Mieszają się z tubylcami, wchodzą z nimi w relację – tworzy ją otwartość, uwielbienie chwili, smakowanie czasu, naturalna skłonność do wydobywania z miłej ciszy lekkiej konwersacji. I zdarza się, że przybiera ona formę muzykowania – niezobowiązującego poddania się melodiom, rytmom i nastrojowi.

 

Pamiętacie, jak na lotnisku w Buenos Aires Cyndi Lauper zaczęła śpiewać przez mikrofon swój debiutancki hit z lat 80. „Girls just wanna have fun“, aby rozładować stres oczekujących na spóźnione samoloty? I jak ludzie się do niej przyłączyli? Ich wesołe twarze cały czas można obejrzeć na Youtube. A ktoś może był harcerzem? Na wędrówkach śpiewało się cały czas: w marszu, w podmiejskim autobusie, w przydrożnym barze. Niedawno byłam ze znajomymi w pewnej mokotowskiej knajpce, a przypadkiem tego dnia grało przemiłe trio starszych panów Old Jazz Band – trąbka, bas, banjo. Tak się składa, że jedna z przyjaciółek jest zapaloną wokalistką, czyli śpiewa, gdy tylko może. Za namową całego naszego stolika po dwóch utworach dołączyła do zespołu. Zaczęli, oczywiście, od standardu, a potem troszkę poimprowizowali. I zrobiło się tak sympatycznie.

Właśnie miejsce (fantastyczne miejsce!) spotkania muzycznych podróżników Roswell Rudd stworzył w najnowszym albumie. Muzycy mają przytroczone przy plecakach przeróżne instrumenty z wielu stron świata. Grają tak, jakby dopiero co się poznali – a więc głównie piosenki, które wszyscy znają (choć oczywiście także kilka autorstwa Rudda). Lub tradycyjne melodie, na których się wychowali, które przez lata w siebie wchałaniali i przetwarzali swoim życiem. Którymi w dorosłej podróży potrafią się dzielić – opowiadają nimi o sobie, a także o dalekim miejscu, z którego przybyli. Grają sobie bez żadnego innego celu niż po prostu – granie. A że ci podróżnicy zwiedzili już spory kawał dźwiękowego globu, to my, przypadkowi słuchacze, jesteśmy tą grą kompletnie zauroczeni.

1. Feeling Good – Bricusse, Newly [3:47], 2. Dame la mano – utwór tradycyjny [6:47], 3. Berlin, Alexanderplatz – Raben [5:47], 4. C’etait dans la Nuit – Haines, Rudd [5:07], 5. Arirang – utwór tradycyjny [5:27], 6. Waltzin‘ with My Baby - Rudd [5:29], 7. Blue Flower Blue – utwór tradycyjny [7:21], 8. Alone with the Moon, Tiger Lillies