Hera

Autor: 
Kajetan Prochyra
Hera
Wydawca: 
Multikulti
Ocena: 
0
No votes yet

To co dzieje się w głowie Wacława Zimpla i jego muzycznych towarzyszy musi być fascynujące, skoro rejestracja ich muzycznego spotkania daje taki efekt. Album "Hera" to emocje, wirtuozeria, wielka muzyczna wyobraźnia, siła wspólnego grania, ogromna erudycja i inteligencja. Kolejny album Zimpla jest jak spektakl teatralny, operowy albo taneczny. Muzyka, choć najwyższej próby, jest pretekstem do tego, co wydarza się w głowie jej odbiorcy.

Wszystko zaczęło się podczas podróży Zimpla po Sycylii. Siedząc w katedrze w Cefalu usłyszał dźwięk wiatru owiewającego jej XII wieczne mury. Podobnym tonem rozpoczyna się drugi utwór albumu "Hera" - "Cefalu". Tytuły kolejnych ścieżek układają się jak stacje pielgrzymki - Monreale, Palermo, Segesta. W tych miastach właśnie znajdowały się największe świątynie i ośrodki kultu bogini Hery - żony Zeusa, symbolu troski o rodzinę i wierność, za wszelką cenę. Finał płyty, hymn gospel - "Sometimes I feel like a motherless child" doskonale wieńczy to muzyczne przedstawienie, wróżąc zarazem kierunek w jakim podążą zainteresowania klarnecisty.

 

Na płycie "Hera" tradycje muzyki liturgiczna przyjmują najróżniejsze twarze. Od średniowiecznych hymnów, przez XIX wieczne amerykańskie pola bawełny po nowoczesne reinterpretacje transowych, mistycznych uniesień ojców free jazzu. Całość wypełnia fantastyczna gra każdego z członków zespołu.

Soczewką "Hery" jest dla mnie pierwszy temat "Monreale". Rozpoczyna go na talerzach Paweł Szpura, po chwili dołączają stroiki Zimpla i Postaremczaka, choć Szpura nie przestaje budować nastrojowej, niepokojącej blaszansej mgły. Spokojny wyważony temat wprowadza Zimpel, śledzony przez tnącego smyczkiem wysokie nuty kontrabasu Wójcińskiego. Po chwili stroiki znów łączą się w krzyku, przechodzącym w przeszywające solo Postaremczaka. Po tym uniesieniu nastrój uspokaja solo Wójcińskiego i wycisza cytat - hymn Tantum Ergo Sacramentum.

Piękny utwór. Piękna płyta. Piękna podróż.

1. Monreale 2. Cefalu 3. Napoli-Palermo 4. Segesta 5. Sometimes I Feel Like A Motherless Child