Cross Culture

Autor: 
Mateusz Magierowski
Joe Lovano Us Five
Wydawca: 
Blue Note
Dystrybutor: 
EMI
Data wydania: 
08.01.2013
Ocena: 
3
Average: 3 (1 vote)
Skład: 
Joe Lovano – tenor saxophone, G Mezzo soprano saxophone, aulochrome, tárogató, oborom drum, shaker, paddle drums; Lionel Loueke – electric guitar (tracks: 2 to 4, 6, 7, 11); James Weidman – piano; Esperanza Spalding –bass (tracks: 1, 5, 8, 10); Peter Slavov – bass (tracks: 2 to 4, 8, 9, 11); Otis Brown III – drums; Francisco Mela – whistle, balafon, drums

Początek 2013 r. to bez wątpienia czas szturmu przypuszczanego na jazzowy rynek fonograficzny przez   Blue Note za sprawą albumów dwóch gigantów jazzowego saksofonu – Wayne’a Shortera i Joe Lovano. O ile jednak dla pierwszego z dżentelmenów płyta „Without a Net” jest powrotem do legendarnej wytwórni po ponad 40 lat przerwy, „Cross Culture” to ponowne zwrócenie się w kierunku muzycznych koncepcji, realizowanych pod szyldem tej wytwórni przez Lovano już od jakiegoś czasu.

Tytuł krążka sugeruje kontynuację procesu integrowania własnego, silnie zakorzenionego w jazzowej tradycji,  ale i nie stroniącego od improwizacyjnych poszukiwań  języka z inspiracjami płynącymi z różnych kultur muzycznych, podjętego przez Lovano na płycie „Folk Art”. Do  pracy nad „Cross Culture” zaprosił on prócz członków swojego kwintetu Us Five (James Weidman – fortepian, Esperanza Spalding – kontrabas, Otis Brown III i Francisco Mela – zestawy perkusyjne)  drugiego kontrabasistę Petera Slavova oraz pochodzącego z Beninu gitarzystę Lionela Loueke. Poszerzeniu uległ nie tylko skład zespołu, ale również instrumentarium wykorzystywane przez Lovano, w którym znajdziemy m.in. aulochrome – rodzaj podwójnego sopranu, na którym lider gra w utworze „Modern Man”.

Obok przejawiających się na różnych etapach procesu twórczego wskaźników fascynacji Lovano polifonią kultur na „Cross Culture”  znajdziemy również odniesienia do jazzowej tradycji, takie jak ballada Billy’ego Strayhorna i Duke’a Ellingtona „Star Crossed Lovers”  czy zakorzeniony w bopowej konwencji „Royal Roost”.  Nie one jednak wyznaczają specyfikę tego albumu. „Cross Culture” to przede wszystkim rezultat muzycznych poszukiwań w duchu tria Paula Motiana, które Lovano współtworzył wraz z Billem Frisellem.  Głównym partnerem eksploracji lidera jest Loueke, swobodnie wchodzący z Lovano i sekcją rytmiczną w dialogi zdradzające fascynacje m.in. muzyką hinduską („Journey Within”). Idiom „cross-culture” uwypukla praca perkusistów,  niekiedy ograniczających się do zakreślania pola interakcji Lovano i Loueke (m.in. poświęcony Motianowi „PM”), innym razem wysuwających się w żywiołowym groovie na pierwszy plan („Drum Chant”).

„Cross Culture” bez wątpienia nie wytrzymuje konkurencji z Shorterowskim „Without a Net”. Wciąż jednak jest to płyta po którą nie tylko można, ale wręcz należy sięgnąć by móc przekonać się, że Lovano, podobnie jak Shorter wciąż mile zaskakuje swą muzyczną kreatywnością.  

 

1. Blessings In May, 2. Myths And Legends, 3. Cross Culture, 4. In A Spin, 5. Star Crossed Lovers, 6. Journey Within, 7. Drum Chant, 8. Golden Horn, 9. Royal Roost, 10. Modern Man, 11. PM