11 Nights At Pardon, To Tu: Made To Break

Zdjęcie: 
Miejsce: 
Pardon, To Tu, Warszawa
Data: 
02.11.2014
Godzina: 
20:30

02-go i 03-go listopada, w warszawskim Pardon, To Tu, w ramach listopadowego cyklu "11 Nights At Pardon, To Tu" wystąpi, na dwudniowej rezydencji, najnowszy i zarówno najbardziej radykalny zespół improwizatora i kompozytora Kena Vandermarka - Made To Break.

Ken Vandermark łączy tu swoje zainteresowania i doświadczenia z muzyką Etiopii i The Ex, Johna Cage'a i Mortona Feldmana. Miesza to wszystko z postrzeganiem przez siebie jazzu i muzyki improwizowanej. Mimo, że opracował ramy kompozycyjne zespołu to mogą być one przekształcane w zupełnie wyjątkowy sposób na potrzeby każdego koncertu w polu melodii, dźwięku i rytmu.

Oszczędny system daje muzyce 'Made To Break' niemal bezprecedensową elastyczność i bezpośredniość. Oprzyrządowanie kwartetu (perkusja, bas, instrumenty elektroniczne, saksofony) dało Vandermarkowi niesamowitą paletę dźwięków na stworzenie każdej kompozycji. Sprawiają to również pozostali, doborowi członkowie zespołu, a mianowicie Tim Daisy, Jasper Stadhouders i Christof Kurzmann. Ich zróżnicowane podejście do improwizacji i doświadczenie to bardzo dynamiczna i spontaniczna energia..

'Made To Break' rozpoczęli działalność w czerwcu 2011 roku w ramach trzeciego Okka Festival. Tamtego roku koncertowali też w innych częściach Europy, przygotowywali się do nagrania pierwszego albumu, co nastąpiło w Lizbonie. Zespół powrócił do Europy w lutym/marcu 2013, grając szereg koncertów z muzyką z tych nagrań (na LP, "Lacerba" oraz CD "Provoke"), które zostały wydane przez Clean Feed.

Ponadto, podczas tych koncertów grupa pracowała nad nowym materiałem, które zostały zarejestrowane na końcu tej trasy w Wiedniu, a wydane przez wydawnictwo Trost w marcu 2014 roku. Album nosi nazwę "Cherchez La Femme". Choć jest to stosunkowo nowy zespół, 'Made To Break' wystąpiło już na pięciu międzynarodowych festiwalach muzyki improwizowanej. Jednak ten radykalny basowo-groovovy ensamble zachwycał bez względu na to gdzie grał.

Ken Vandermark - od kilku lat, jeden z najważniejszych muzyków współczesnego jazzu. Rewelacyjnie sprawny saksofonista (przede wszystkim tenorowy) i klarnecista (przede wszystkim basowy). Jego gra na obu tych instrumentach, powoduje, że znaleźć się on powinien pośród najwybitniejszych przedstawicieli obu tych instrumentów we współczesnym jazzie. Winien być jednak postrzegany także jako animator jazzowej sceny. Wielość projektów, które prowadzi doprawdy imponuje.

Wczesny okres twórczości Kena Vandermarka, to współpraca z rockowym (czy lepiej powiedzieć avant-rockowym) w zasadzie zespołem The Flying Luttenbachers. Zresztą przez całe lata 90. aktywnie włącza się w działalność różnych zespołów awangardowej sceny rockowej, jak Gastr del Sol, czy Jima O’Rourke.

Podstawową formą wypowiedzi Vandermarka pozostaje jednak jazz. Już na początku wykluwania się jego jazzowych koncepcji, Vandermark pokazał cały jego eklektyzm, jednak z drugiej strony silnie osadzony w tradycji spod znaku Aylera czy Colemana. Okres ten prezentują nagrania Ken Vandermark Quartet, którego koncepcja przeniesiona została do The Vandermark 5, jednego z kilku najważniejszych projektów Vandermarka. Początkowo The Vandermark 5 sięgał w równym stopniu do tradycji free jazzu, jak i muzyki rockowej, stapiając te dwa światy w jedną formułę, w stopniu chyba dotychczas nieznanym. Od płyty „Acoustic Machine”, z muzyki tego zespołu wyeliminowane zostało charakterystyczne dla niej brzmienie przesterowanej gitary, które w największym stopniu odpowiadało za sonorystyczne pokrewieństwo z rockiem.

Równolegle z The Vandermark 5, Vandermark prowadzi trio DKV, w skład którego wchodzą Hamid Drake oraz Kent Kessler. Ten zespół, prezentujący akustyczne trio, ściśle nawiązuje do tradycji free jazzowej, wywodzącej się z wczesnych form free, dorzucając jednak młodzieńczą witalność.

Bardziej rytmiczno-rockową postacią tria jazzowego prezentowanego przez Vandermarka jest Spaceways Incorporated, zespół z udziałem Nate’a McBride’a i Hamida Drake’a, powstały, by przypomnieć nagrania Sun Ra. Obecnie prezentujący już własną twórczość, jednak w dalszym ciągu słychać w nim rockową witalność wywiedzioną z „przebojów” Sun Ra. Niezależnie od tych projektów, Vandermark uczestniczy w nagraniach NRG Ensemble, w którym zajął miejsce jego twórcy Hala Russella.

Współprowadzi również dwa amerykańsko-skandynawskie projekty: School Days oraz Territory Band. Szczególnie ten ostatni prezentuje prawdziwy melanż różnych inspiracji – od jazzowych po przywodzące na myśl muzykę współczesną. Często także uczestniczy w nagraniach AALY Trio Matsa Gustafssona, wraz z Peterem Brötzmannem i Matsem Gustafssonem tworzy znakomite trio Sonore.

Oprócz tych zespołów, Vandermark jest również aktywny w różnego rodzaju okazjonalnych projektach jak, duety (np. z Jebem Bishopem), czy tria (np. z Joe Morrisem, czy Johnem McPhee, czy Pandelisem Karayorgisem). W ostatnich latach Vandermark współtworzy kilka nowych projektów, m.in: Platform 1 (Magnus Broo, Steve Swell, Michael Vatcher, Joe Williamson), Double Tanderm (Ab Baars, Paal Nilssen-Love), Lean Left (Andy Moor, Terrie Ex, Paal Nilssen-Love), Made To Break (Tim Daisy, Devin Hoff, Christof Kurzmann), czy Fire Room (Lasse Marhaug, Paal Nilssen-Love). Koncertuje i nagrywa także solo oraz w duetach z Timem Daisy i Paal Nilssen-Lovem.

Gra i dotychczasowa aktywność Vandermarka spotkała się w roku 1999 z uznaniem, albowiem dostał on w tym roku nagrodę MacArthura (stając się jej laureatem pośród takich luminarzy jazzu, jak Cecil Taylor, czy Anthony Braxton). Ken Vandermark wielokrotnie koncertował w Polsce, m.in. z DKV Trio (2002), LKV Trio (2003), The Vandermark 5 (2004), Bridge 61 (2005), Free Music Ensemble (2006). (źródło - Diapazon)


Tim Daisy - urodził się 15 lipca 1976 w Waukegan w stanie Illinois. Tim jest jedną z podpór chicagowskiej sceny jazzowej (tzw. młodego Chicago) od roku jego przybycia do Chicago (1997). Jednym z pierwszych muzyków, z którym Tim wtedy nawiązał kontakt był Dave Rempis – ich współpraca trwa po dziś dzień.

W 1998 roku powstał ich pierwszy wspólny projekt – trio Triage (pierwotnie grał w nim na basie Gordon Lewis, w 2000 roku zastąpił go Jason Ajemian). Oprócz tego wraz z Davem Tim Daisy realizuje równolegle kilka różnych projektów – Tim Daisy / Dave Rempis Duo, Rempis Percussion Quartet (wraz z Antonem Hatwichem i Frankiem Rosaly) czy The Engines ( wraz z Jebem Bishopem i Natem McBridem).

W roku 2001 Tim Daisy dołączył do kwintetu Ken Vandermarka – The Vandermark 5 (zastąpił tu Tima Mulvennę). Owocem tego spotkania jest pięć studyjnych albumów i dwa koncertowe boksy oraz współpraca wraz z Kenem Vandermarkiem w kilku innych grupach – Bridge 61 (wraz z Natem McBridem i Jasonem Steinem) oraz Frame Quartet (wraz z Fredem Lonberg-Holmem oraz Natem McBridem). Owocem trasy po Polsce 'Dragons 1976' w luty 2008 roku jest współpraca Tima Daisy z polskimi muzykami – triem The Light, a także duetowy projekt z klarnecistą Wacławem Zimplem oraz trio i kwartet z Mikołajem Trzaską.

Jest członkiem projektu Resonance, w którym spotkali się artyści z USA, Szwecji, Ukrainy i Polski. Jego pomysłodawcą, kompozytorem i aranżerem jest Ken Vandermark. Tim prowadzi także własne zespoły, których repertuar bazuje na jego kompozycjach – są to Festival Quartet (z Keefem Jacksonem, Joshem Bermanem oraz Antonem Hatwichem), Sky and Light (z klarnecistą basowym Jasonem Steinem i Antonem Hatwichem) i New Fracture Quartet (z Jamie’m Branchem, Dave’m Miller’em i Nate’m McBride’m) Zródło: Diapazon

 

Jasper Stadhouders - gitarzysta i basista zamieszkały w Amsterdamie. Występuje od 8 lat. Jest aktywnym członkiem międzynarodowej sceny muzyki improwizowanej. Jest współzałożycielem zespołów: Cactus Truck (z John Dikeman i Onno Govaert), Stadhouders / Govaert / De Joode Trio i dwóch duetów z perkusistami: Dag Erik Knedal Andersena i Nicolas Field. Jest również częścią zespołów Spinifex i Lily Déjà Vu, a obok tego bierze udział w niezliczonych projektach tworzonych ad hoc.

Stadhouders działa również w dziedzinie tańca, teatru i współczesnej muzyki komponowanej. Grał z Han Bennink, Ab Baars, Paal Nilssen-Love, Marshall Allen, Wolter Wierbos Noel Redding, Ken Vandermark, Jim Black, Andrew D'Angelo, Terrie Ex, Andy Moor, Peter Evans, Frank Rosaly, Dave Rempis, Roy Campbell, Michael Moore, Jeb Bishop, Peter Jacquemyn Wally Shoup, Ingrid Laubrock Mars Williams, Michael Vatcher Alan Wilkinson i wielu więcej. Stadhouders występował dotychczas w Europie i USA, a także w Indiach.

 

Christof Kurzmann - urodzony w Wiedniu, jest muzykiem bardzo zasłużonym dla tamtejszej sceny muzyki improwizowanej i „nowej” w ogóle. Ma też długi staż: zaczął udzielać się pod koniec lat 80., a pierwsze nagrania z jego udziałem ukazały się w roku 1990. Kurzmann był spiritus movens wielu projektów, m.in. inspirującej się awangardą Orchester 33 1/3, czy wiecznie poszukującego Shabotinskiego.

Udzielał się też w zespołach bliższych rockowi (The Year Of) i elektronicznemu popowi (Static). Co ciekawe, Kurzmann też z wykształcenia jest klarnecistą, jednak ostatnio (tak i w opisywanym przypadku) koncentruje się na laptopie i sprawdza, czy można go wykorzystywać jako narzędzie do muzycznej komunikacji.

Jednym z jego najciekawszych artystycznie spotkań jest duet Schnee z Burkhardem Stanglem grającym na gitarze. Panowie przyjaźnili się od wielu lat, jednak dopiero w 1999 zagrali razem po raz pierwszy. Wyszło im to tak dobrze, że postanowili kontynuować, co zaowocowało trzema albumami dla cenionej amerykańskiej wytwórni Erstwhile Records. Płyta koncertowa, która ukazała się w 2005, pokazuje, że duet nie stroni od muzyki popularnej: jest to wykonanie półgodzinnego specyficznego coveru „Sometimes it Snows in April” Prince’a. - Piotr Tkacz (Muzykoteka Szkolna)

CO? – 11 Nights At Pardon, To Tu: Made To Break
KTO? – Tim Daisy, Christof Kurzmann, Jasper Stadhouders, Ken Vandermark
GDZIE? – Pardon, To Tu, Warszawa
KIEDY? – 02/11/2014, 20:30
BILETY? – 35 zł / 55 zł (karnet na dwa dni)