Yusef Lateef nie żyje.

Autor: 
Redakcja
Autor zdjęcia: 
mat. prasowe

I znowu informacja z rodzaju niechcianych. Jedna z największych legend jazzu Yousef Lateef zmarł. Miał 93 lata i choć to wiek ze wszech miar sędziwy, to nie przeszkadzał mu do samego końca być aktywnie działającym artystą koncertowym i studyjnym.

Zaczynał w zamierzchłych czasach, jako 18 latek, w towarzystwie muzyków, którzy tak jak on stali się wielkimi jazzowymi sławami, takich jak Milt Jackson, Paul Chambers, Kenny Burrell czy Elvin Jones. Jeszcze w latach 40 zaproszony został przez Dizzy’ego Gillespiego do jego orkiestry. Był wyśmienitym saksofonistą, być może jeszcze świetniejszym oboistą, flecistą i znakomitym kompozytorem. Jeszcze w latach 50. przeszedł na islam i pozostał mu wierny aż do śmierci.  Wydał niezliczoną ilość płyt, głównie jako lider. Zdobywał nagrody, w tym Grammy, a w 2010 roku przyznana mu została nagroda NEA Jazz Masters w kategorii Life Achievement.

Jako największą swoją inspirację od zawsze wskazywał Johna Coltrane’a, a sam uważany był za prekursora fuzji muzyki etnicznej z jazzową, co więcej nie stroniącego także od inspiracji wielką europejską klasyką. Idei tej fuzji hołdował do końca swojej kariery artystycznej uważając, że jakiekolwiek kategoryzowanie muzyki to czynność nikomu niepotrzebna.

Gdyby chcieć wyliczyć wszystkich muzyków, z którymi grywał, których zapraszał do nagrań i zabierał na koncerty powstałaby jedna z najdłuższych list na świecie, a na niej lśniły by postaci takie jak Julian Cannoball Adderley, Don Cherry, Art. Farmer, Donald Byrd, Randy Weston czy Ahmad Jamal. 21 lat temu założył własną wytwórnię płytową YAL Records, a oprócz kariery scenicznej był aktywnym nauczycielem akademickim w w Manhattan School of Music, a także w Borough of Manhattan Community College, University of Massachusetts Amherst oraz Hampshire College.

Miał niespożyte siły i wielką pasję i być może to właśnie one pozwoliły mu dożyć wieku 93 lat. Pokonał go w końcu nowotwór prostaty, rankiem w Shutesbery w Massachusetts, 23 grudnia 2013 roku.